Splot ptaków
Z tomiku: "Katharsis et Agape".
Na niebie ptaki w locie się splotły,
W ponadziemskiej przestrzeni gnają przez
świat.
A ktoś rozgrzewa grzechu kotły
I posyła, wplatając we włosy wiatr.
W sznurze radości ukryły głowy
I zapach kawy w powietrzu śpi.
Miłość zakochała się w nas do połowy
I uciekła, schowała się, i lśni.
Las śpiewa uparcie zielone arie,
Wierząc, że nam wrażliwość da.
A ja idę z wiatrem ramię w ramię,
I gnam przez ciemność, która trwa.
Wpatruję się na ptaki w locie splecione,
Które ciągle w przestrzeni gnają przez
świat.
I trzymam na dłoni serce zranione,
Bo opuścił mnie nawet przyjaciel wiatr.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.