Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

spotkania

W srebrnych listach pisał,
że to już jesień
- skostniały.
Nocami wlewali mu światło do gardła,
czekał spokojnie na jej sen.
Zaklinał wieczność słowami,
w bezruchu,
kochał od tej drugiej strony.

Zdradził mi, że gwiazdy są martwe -
rozwieszono je na sznurkach
dla tych Wierzących.
Śmieliśmy się z beznadziejności,
bo nic nie miało sensu,
tylko to zwykłe tu i teraz.

W srebrnych listach pisał,
że jego czas nie jest moim,
śniąc o żywych gwiazdach
przestałam czekać.

Jej taniec kiedyś się skończy,
a jemu wreszcie będzie wolno odejść,
mnie miało nie być...
Boję się świtów.

autor

LenaLaut

Dodano: 2014-09-27 13:04:15
Ten wiersz przeczytano 1478 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość Okazje Wielkanoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (12)

Wanda Kosma Wanda Kosma

Świetny wiersz. Druga strofa przepiękna.

chica chica

Smutne i poruszające bardzo-ściskam serdecznie

Baba Jaga Baba Jaga

Bardzo smutno ale pięknie.Pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo dobry tekst,a świty mogą być smutne gdy kogoś
zabraknie...

"Zdradził mi, że gwiazdy są martwe -
rozwieszono je na sznurkach
dla tych Wierzących."
Hm, każdy ma prawo do własnych wyborów,również w
kwestii religijnej,bywa,że one się miedzy dwojgiem
ludzi rozmijają..
Pozdrawiam serdecznie:)

ilona86 ilona86

Ciekawy tekst... taki życiowy... pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

DOTYCZY USUNIĘTEGO Lena Laut@ Nie, Leno
Laut. Moim skromnym zdaniem nie masz racji.Z całym
szacunkiem , ale chamstwa i prostactwa w
wystarczającej ilości dostarcza nam życie codzienne.
Polityka etc.. Po co w tej świątyni ducha zmagać się z
tym jeszcze? Po cóż zezwalać osobnikom ze skrzywioną
psychiką na krzywdzenie ludzi. Na ubagnianie ich
wartościowych dusz? Jeśli młody szatan - niedorost ma
znaleźć miejsce na uzewnętrznianie swoich chuci, niech
pójdzie po nauki do Wolanda. Tamtego Szatana szanuję i
cenię. Drobnych podróbek i nędznych imitacji mojego
Mistrza nie trawię.

mariat mariat

O kurcze - tylko 3 osoby pod wierszem a zaledwie 2
punkty, to chyba Floriana robota, bo Basia i Stella
podchodzą uczciwie = jak chwalą to i dają punkt, a jak
nie daję to piszą dlaczego. A to tak trochę cwaniacko,
trochę tak sobie, jak to mężczyźni.

mariat mariat

Smutne, ale aż do bólu życiowe.

BaMal BaMal

pięknie naprawdę Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »