Spotkania i rozmowy
Spotykają się nie tylko wyobrażenia ale i
rzeczy
ale może wyobrażenie jest rzeczą
wartość przypisana tkwi w nas
a więc nie wiadomo z kim tak naprawdę
rozmawiam
i on nie wie tego o mnie
ale coś nas ciągle też urabia, nasze
wyobrażenia też
więc i ja nie wiem kim się staję, ani wiem
kim naprawdę jestem
czyż one oni mnie nie zużywają do swych
celów
czyż wszystko nie ma planu i krwi
atomy też to robią - myślą
nie ufam oczom nie ufam zmysłom nie ufam
myślom
czym był łopian dla Leśmiana
czym jest łopian sam w sobie
czym jesteśmy dla łopianu
bo jesteśmy dla siebie - w to wierzę
wsza i obłok Magellana
a pomiędzy nimi
godziny swędzące ciała pokłutych bydląt
i koniuszki palców ścigające wrażenie
ulotne
kłótnie, szarpaniny na ulicy
podpatrywane ustronia w lokalach, a
dalej..
pustka
Jak dziwna jest siła spojrzenia
ściągnięte rysy ożywia, kusi zmianą
miejsca
i wizjami połączeń w wojnach ras i płci
źrenice się rozszerzają, garbią lub
prostują plecy -
jestestwo niesamotnego ptaka w dżungli
Może powrócimy na oku atomu
na oczach atomów pędzących i pierwszych
wież
rozglądnięcie się piasków na pustyni dało
by krzyk
kto patrzy - jestestwa
i atomy są, deja vu, one powróciły
jak ciała same ich marzenia o innych
ciałach
bezoczne stwierdzenia obecności w pustce
piękne wiary płatków róż i śniegu
bez obłudy czyste wyobrażenia
czyste śnienia obłoków i skóry
perspektywy zatracone
widzę osiągnięte
rozmowa z promieniem ostatnia
z tym jakim jest dla mnie, a dla innych
czymś innym
więc kontakt zatracić z duszą to najgorsze
zło
ale taka rozmowa z promieniem samym w
sobie
to przerwa w byciu, przerwa dziecka płodu
snu rośliny -
bezoczna
lecz i wtedy żyje rozmowa gdy wstajemy
świadomi
świadome błądzenia konieczne
kłamstwa dni zanikające w prawdziwych
walkach i miłościach
Komentarze (7)
Dziękuję Anno. To chyba ładny wiersz, jeden z wielu co
były w Spotkaniach i rozmowach. Tak myślę że on jest o
jedynej prawdziwej wierze, Przyrodzie i wyobrażeniach.
Wierzenia w głęboki kontakt, że wszystko jest dla
czegoś a nie tylko dla siebie, że zwykłe dni i sny to
zbliżanie się jestestw rozproszonych do siebie.
Dziękuję za powtórki
Wiersze Leśmiana bardzo sugestywne są.
Bel ten wiersz jest piękny.
Lubię szeptać ci słowa".
A tu rozmowa z samym sobą, bardzo potrzebna.
pozdrawiam Belamonte
Wiersz bardzo dobry to przeczuwane odkrycie i
przekonanie bo połączenie podskórne natury i to co
puenta Trafny Pozdrawiam:)
No tym razem zaszalałeś :) znacznie ale to znacznie
lepszy niż poprzednie.
Wiersz z górnej półki z przyjemnością przeczytałam:)
ale taka rozmowa z promieniem samym w sobie
to przerwa w byciu........