Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Spożywczak

Dowód na to jakie jedzenie jest wazne

Po naszej rozmowie odwiedziłam sklep na rogu.
Powitali, swą klientkę już u progu.

Kupiłam dwa litry łez
Czteropak tęsknoty,
Wierności bochenek,
Oczekiwania dwie paczki,
później...
Cztery "kilo" żalu
Złości magazyn ograbiłam.

Wylałam łzy bo ważność traciły
Czteropak z kumplami wypiłam- mój miły.
Bochenek, czerstwy sie zrobił, podzieliłam na czworo
Oczekiwanie spłonęło, papierosy- moja zmoro.
Kawałki żalu -zapomniałam zabrać z plot od znajomej
Na pochłonięcie złości nie ma szansy znikomej.

Więc sam widzisz...

Co zniknęło i co zostaje.
A pan posłaniec, los, kat mój dowozi co dzień dostawę
Na nowy dzień nadziei w promocji też daje
Ale wiary zabrakło, miłość przerodziła sie w zabawę.
Czy powinnam zmienić dietę?

Powodem irytacja długimi kolejkami w sklepach ;)

autor

Morgaine

Dodano: 2007-02-15 23:13:11
Ten wiersz przeczytano 510 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Nieregularny Klimat Obojętny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »