SPRAWIEDLIWOŚĆ PRZEKUPIONA
Wytrzeszcz oczu, tampon w ustach,
Sznur na grdyce, głowa pusta,
Ręce z tyłu, krok w szpagacie,
Krew na szyi i krawacie.
To ona, to ona, to ona,
Sprawiedliwość przekupiona.
Protokoły, przesłuchania,
Zapisane racji zdania,
Sądy sądów znane w niebie,
Adwokaci pewni siebie.
To ona, to ona, to ona,
Sprawiedliwość przekupiona.
Krzyk rozpaczy, gest zwycięstwa,
Dowód prawdy, prawda męstwa,
Lewy świadek, prawy sędzia,
Koniunkturę jej napędza.
To ona, to ona, to ona,
Sprawiedliwość przekupiona.
Już przegrała, biegnie prędzej,
W świetle prawa, w mroku nędzy,
Sfrustrowana, zapłakana,
Liczy forsę na kolanach.
To ona, to ona, to ona,
Sprawiedliwość przekupiona.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.