"Srali muchy, będzie wiosna..."
Wypatrują, nasłuchują,
że gdy przyjdzie świat zabarwi.
Jak dyrygent (swą batutą)
każe śpiewać ptaków armii.
Przebiśniegom wyjść spod ziemi,
a forsycjom świat ozłocić.
Ludzie jak zauroczeni
pośród kwiatów będą kroczyć.
Tyle różnych w nich nadziei,
czujnie nadstawiają ucha.
Dobry nastrój się utlenił,
kiedy zabrzęczała mucha.
Komentarze (40)
Witaj wiosennie u Ciebie kwieciście i ptasio ;)
Pozdrowionka miłego wieczoru
Dziękuję kolejnym gościom za wgląd, komentarze i
uśmiechy. Miłego wieczoru wszystkim:)
usmiech zostawiam :) pozdrawiam
Już pierwszą mam na sumieniu - się zaczęło, coś
jeszcze śnięte są...jak muchy ;)) Lifting przysłowia w
punkt - używamy go także.
Pozdrawiam krzemanko :)
Świetna ironia, tytuł też.
Pozdrawiam
Ofiara cenzury pozdrawia ofiarę autocenzury.
Tylko wiosna się zacznie, a muchów będzie ci w
dostatku :)))
Tak to z nimi juz jest.
Pozdrawiam serdecznie z humorem :)
Oznaki wiosny już mamy. Biedronki się zbudziły, muchy
tez przybyły. Oby tylko plaga komarów nas ominęła.
Pozdrawiam radośnie, słonecznie z uśmiechem i
podobaniem :)
Mucha zwiastunem wiosny. Coś w tym jest. :-)) Podoba
mi się Twoje podejście do wiosennych uroków.
Pozdrawiam życząc miłego dnia.
a niech sobie brzęczy, jeśli wiosnę zwiastuje :))
Fajny, lekki i uśmiechający :) Przyjemnie się czyta :)
Dziękuję wszystkim gościom za uśmiechy.
Kaziu: To tytułowe powiedzenie często powtarzała moja
babcia Kazimiera, dlatego ciężko mi przychodzi ta
zmiana, ale może posłucham Waszej rady. Miłego dnia
wszystkim:)
Tak!
"srały muszki, będzie wiosna, żeby lepiej trawka
rosła" - jakoś tak w podobie pamiętam :-)))
Miłego dnia, Aniu :-)
Dobrze, że zdążyłam przeczytać, bo jest świetny.
Niezgodna dobrze podpowiada.Miłego dnia... ja się
wybiorę do Svarta. Skoro obchodzi...
:))Juz niedlugo beda srali ;)Swietnie.
Pozdrawiam, krzemAniu :)
:-)))) wolę muchy jak taką pogodę... nawet jeśli będą
srali ;-)))) dzięki za uśmiech :-)))