Stałem się zły
moja druga odsłona
Zostałem odrzucony przez ludzi
Moje myśli w głowie odrzucone
Cała sytuacja złość we mnie budzi
Wszystko co dobre zostało stracone
Nastąpiła nagła przemiana
Z dobrego chłopca
W pomiot szatana
I nagle ludzkość stała się obca
Świat postrzega mnie inaczej
Beznamiętnie, bez uczucia
Stałem się zły raczej
Wszystkim gardzę bez poczucia
Jest ktoś kto mnie doceni
Za postawę i czyny
Ale czy to coś zmieni?
I tak będę niegodziwy
autor
skafi
Dodano: 2005-10-13 14:21:42
Ten wiersz przeczytano 635 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.