Stany skupienia sekretów

opiłki, lekarskie zwolnienia z pobytu.
rzeczywistość płata figle, trudne do zniesienia.
na pierwszym pietrze, orgia - ktoś upił się bromem.

razy od ulicznika, dostałem widok parzącej się pary.
mnożenie działań powoduje dzieci,
przychodzą na świat urodziny. nieodwracalne.

kawałki tortu i dryf much nad słodką wyspa.
w tv, asteroidy na lodzie, plastik w zetknięciu,
z alabastrową skórą Dawida. Dawid jest nagi...

moje spojrzenia i ranne pantofle - kropelki czerwieni,
na podłodze, wykrwawia się prywatna inkwizycja.
porno-grafia. na www. wzięła silą dwa nagie.

miecze. sedno leży w pochwie, okrakiem.
staja obrazy i poszczególne członki,
w trakcie, akt przerywany masturbacją.

jakbym znów miał piętnaście lat, świetlnych.
z otwartej, na oścież dłoni. sięgam konarów.
fraza i sygnał. wysyłam w przestrzeń wrzące dendryty.

autor

Kornelius

Dodano: 2009-07-02 14:52:14

Ten wiersz przeczytano 495 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie