Starte drogi bezdennych
Bez sensownie pomylone losy
toczą sie w milionach żyć,
dawne stresy i nietakty
uśpione snem nocy letniej
wracają obudzone
grzmotami burz wiosennych.
Ludzie niemoralni i bez zasad
toczą sie przez świat
prowokując zachowaniem
zdobywają zaufanie naiwnych ciap
kim oni są??? to k ..... i dranie !!!
autor
selenviv
Dodano: 2007-04-30 18:25:24
Ten wiersz przeczytano 405 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.