Stłuczone tylko raz...
Łzy są świętym prawem bólu.
Moje życie szklane...
Szklany pejzaż oglądany okiem dziecka
Szklany chłód odbija się od ścian..
...Zgasła świeczka...
Moje szklane serce...
Potłuczony szklany ból..
Szklane łzy, szklana prawda..
Szklany obraz Twój..
W moim szklanym świecie..
Jeden ruch wystarczy byś się rozpadł..
Jeden ruch decyduje o przyszłości..
Ślepa spoglądam przez zamglone oczy...
W mym bezbarwnym świecie..
Nie ma miejsca na kochanie...
Nie wierze w miłość...Wybacz
Ktoś już stłukł serce szklane...
Bywa, że w sercu świat się łamie a usta ciągle się śmieją
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.