Stoję na straży
Dla wszystkich czytających moje wiersze :)
Stoję na straży tego świata i nie patrzę
za siebie jak mijają lata, na każdej
wyprawie jest ze mną dzielna Łapa.
Powiadają że ja to posłaniec od samego
Boga, bo nie straszne mi ryzyko i zła
pogoda. Kocham przygody i po mnie to widać,
demonów tego świata się nie lękam, bowiem
to ja i jaguar Łapa.
Moje misje choć w marzeniach, są cudowne i
czekam na kolejne. Najlepsze jest to, że
nie wiem kiedy nowa nadejdzie, może przyjść
w każdej chwili: Egipt, Sudan, RPA czy
Mozambik albo Ghana? Tego nie wiem gdzie
przybędę.
Może Kano, Kair, Chartum i stepy jego,
moc zagadek to wielka, a pewność mam, że
przygodę opiszę wam!
A żeby uśmiech zagościł na twarzy bądźcie
już pewni, że trwam dziś na straży. Teraz
nadmienić by należało, że mam dopiero
dwadzieścia pięć lat, a zwiedziłem już
niemal cały świat wraz z wierną Łapą co
jest jak siostra powiem to tak: Podróżujcie
razem ze mną, zwiedzajcie, odkrywajcie i
przeżywajcie przygody, które niosą ze sobą
wiele niebezpieczeństw, ale zawsze prowadzą
do zgody...
Zapraszam serdecznie do moich relacji z
przygód:
- Słoń afrykański
- Akcja w Kano
- Wartka Komati
- Reporterka!
- Muzeum
I NIE REZYGNUJMY Z MARZEŃ
to, że coś nie dzieję się teraz,
wcale nie znaczy, że już nigdy nie nastąpi.
Dziękuję za wszystkie głosy, komentarze i cenne rady :) pozdrawiam.
Komentarze (28)
Wspaniała podróż...czas na odpoczynek, ale jutro skoro
świt będę gotowa na kolejne przygody! Pozdrawiam Tomku
i życzę dobrej nocy :)
Zgoda - przede wszystkim :) pozdrawiam.
Masz bogaty świat marzeń. :)
Pozdrawiam
Jak zawsze bardzo wciągający wiersz :) Pozdrawiam
serdecznie i oczywiście zostawiam głos +++
przygody wyobraźnia
to nie wiersz a świetna proza o przygodach
obieżyświata w towarzystwie dzielnej Łapy ;)
pozdrawiam :)
Dobrze, że marzysz i nas swoimi historyjkami bawisz?
Tomku, jak wiesz lubię te Twoje przygody, pisz słonko,
pisz;)
Pozdrawiam jak zawsze z uśmiechem, Ola:)
Świetne. Bez marzeń ciężko żyć.
Pozdrawiam serdecznie.
Marzenia sa nam bardzo potrzebne w zyciu, ale i trzeba
je spelniac, samymi, nie da sie zyc.:)
Wspaniale jednak piszesz, fascynujesz przgoda.
Pozdrawiam i zapraszam,:)
Fakt, Twojego "Słonia afrykańskiego", pamiętam do
dziś, bo tam chyba Ciebie w krzakach dopadli
kłusownicy i robili dziwne rzeczy :)))) Nie gniewaj
się. Pozdrawiam :)
Optymistycznie, ładnie piszesz.
Miłego wieczoru sarevok.
Pozdrawiam:))
Dobrze mieć marzenia i robić z nich użytek :)
Pozdrawiam :)
Masz potencjał i niezrównaną fantazję :)
pięknie z optymistycznym zakończeniem ...nie można
rezygnować z marzeń masz rację:-)
pozdrawiam
Zatrzymałeś :-) pozdrawiam :-)