Strach
Z głębin duszy
wynurza się i burzy
staje nade mną i woła
zbierając strach z o koła
nie daje chwili wytchnienia
nie pozwala dojrzeć prawdy istnienia.
Ze strachu głębin
wynurza się i dopatruje win
pcha w nieszczęścia ramiona
i gdy polegnie, patrzy zdziwiona
wciąż wraca i nęci
to przez nią strach się kręci.
Z głębin się wynurza
i nie chce mnie opuścić ta upadła dusza.
Komentarze (2)
Ja bym powiedziała, że klimat nie jest tak smutny, jak
dramatyczny... Pozdrawiam
Ciekawe metafory,duży + za pomysł.