Strach który nie potrafił...
Tak Cię kocham... Kochanie...
Wkłuwam igłę pod skórę
zimno mi
trzęsę się z zimna
nie myślę
nie czuję
hebrydowym ustom
nadałaś smak
i znów strach przecina
pachnące groby
jak ścierwo splątanych
grzechem malw
u mego łóżka
tylko cienie !
dokoła ich oczy...
nie myślą
nie czują
tyle samotnych nocy
wabisz mnie
widzę Cię tylko w moich snach !
u mego łóżka
tylko cienie
to wiesz...
ten sam deszcz
który sypał
pod naszym niebem
tysiące mych marzeń
i tyle samo łez
bez Ciebie
a przecież... kocham Cię !
to wiesz...
ten deszcz
taki zagubiony i nieprzytomny
dotykał Twego ciała
czy pamiętasz ?
Twoim imieniem nazwałem
cały świat...
mój świat...
w moich snach...
strach który nie potrafił pokochać...
tak bardzo Cię kocham...
Komentarze (3)
Bardzo wzruszające.Strach,który nie potrafił
pokochać...Takie coś się mówi drugiej osobie,a nie
kami ją złudzeniami.
Ciekawe porównania,ładna forma wiersza,bogata
treść:)pozdrawiam
Wzruszający wiersz a może przyjdzie na Twoje
błaganie.Dobry wiersz Pozdrawiam Cię Uli