Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Miłość

Strach przed miłością

Iść, ciągle iść w stronę końca, przez życie kreślone na paradoksach…

Pamięta, jak było kiedyś
Kiedy wolna była od uczuć
Nie przejmowała się niczym i nikim
Uważała, że zakochanym można tylko współczuć.

Myślała, że jeśli się zakocha
I tak zostanie zraniona
Więc nie miało to dla Niej sensu
By przez to, Jej niezależność musiała zostać skończona.

Liczyły się tylko imprezy i zakupy
Bawiła się facetami
Lecz trafiła na godnego przeciwnika
Który, jak Ona raniła, również Ją zranił.

Potem Innego pokochała
Innego, który także się w Niej zakochał
Lecz ta miłość była niemożliwa
Choć On naprawdę mocno Ją kochał…

Za pierwszym razem i po raz drugi
Przeznaczenie ich drogi połączyło
Po Jego wypadku znów chcieli być razem
Lecz Ona nie chciała cierpieć, Jej decyzja wszystko zmieniła…

Rozstali się w smutku, niestety
On wyjechał daleko, spełniać swe marzenia
Ona została, nie chcąc, by z nich rezygnował
By poświęcił się tylko dla ich spełnienia.

Gdy w końcu udało Jej się „zapomnieć”
Trafił się kolejny chłopak
Lecz On stanowczo nie był dla Niej
Kiedy Ją uderzył, uznała, że lepiej przystopować.

Od tej pory były tylko przelotne „związki”
Uczucia przeszły na dalszy plan
Znów bawiła się na imprezach
Kasa, kluby, to najlepszy szpan!;-)

Na jednej z imprez, na początku wakacji
Poznała chłopaka, który wpadł Jej w oko
Myślała, że to minie, że zapomni zaraz
Ale zabrnęła w to zbyt daleko…

Bawili się razem, przez kilka imprez
Poza tym, nic się nie działo
W końcu się zdecydowała, by porozmawiać z Nim o wszystkim
Ale On nie chciał, i to Ją zabolało.

Postanowiła Go jednak zdobyć
Na każdej imprezie Go widziała
Czasem zatańczyli ze sobą
Lecz wiele razy też przez Niego płakała.

Raniło Ją, gdy On tańczył z Innymi
Próbowała na to nie zwracać uwagi
Obrała więc tę samą taktykę
Bawiąc się z kumplami przy alkoholu, bez żadnej rozwagi.

Lecz w końcu przejrzała na oczy
Że staranie się o Niego, nie ma szans
Gdy zobaczyła Go ze swoją kumpelą
Znienawidziła życie, kolejny raz.

Jakiś czas później, odezwał się do Niej
Znów powróciły tamte uczucia
Ale po raz kolejny, los Ją zawiódł
Kiedy patrzyła na Niego z Inną, czując w sercu niemiłe bólu ukłucia…

Zemściła się, i owszem
Znając dziewczynę, poprosiła na moment
Powiedziała, co Jej nie pasuje
I uderzyła parę razy, po czym poszła w drugą stronę.

Sama nie wiedziała, co się stało, tak do końca
Że była tak bezwzględna
Po prostu zazdrość o chłopaka wygrała
Na każdą dziewczynę w Jego pobliżu była od teraz strasznie cięta…

I stwierdziła, że miała rację
Że miłość dla Niej sensu nie ma
Że za każdym razem tylko cierpi
Że nie warto wierzyć w jej spełnienie…

Coś Nas łączyło, ale widocznie nie było to wystarczająco silne, by przetrwać dłużej niż kilka imprez…

autor

Ashley

Dodano: 2006-12-17 12:28:09
Ten wiersz przeczytano 389 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »