Tęskniąc za tym, co było…
Przyjaciele to największy skarb-jeśli ich masz…
Wiem…Wiedziałam, jak to jest, gdy
przyjaciele blisko są
Gdy ich masz, a problemy narastają, są
największą bronią Twą.
Przeciwko temu co Cię złego spotyka
Kochasz ich…i tego ich pozytywnego
bzika.
Tę zabawę, pogaduchy i innych
obgadywanie;p
Wypady do klubów, do kina, pizzy na mieście
jadanie.
Pomaganie sobie, pocieszanie w chwilach
smutku
A jednak…wspólne radości, które nie
miały, ale niestety potrwały
krótko…
I choć wszyscy mówią: „Nie przejmuj
się, żyj całym sercem.”
To trudno iść dalej, gdy jest się w
rozterce.
Trudno iść dalej, kiedy coś jest
niewyjaśnione.
Gdy przyjaciele po prostu odeszli, a
przyszłość widzisz zamgloną.
Kiedy łzy same napływają do oczu,
Bo zwyczajnie jesteś sam, tak po
prostu…
Bo ta osoba…Tak…ta, która była
tak bliska
Zaczęła się oddalać, a z Ciebie już radość,
jak kiedyś, nie tryska.
Jeszcze masz nadzieję, że ta przyjaźń
kiedyś powróci.
Nie chcesz jej żegnać i mówić, że to
wszystko już nie wróci.
Ale cała ta, na lepsze, nadzieja
Powoli jednak, z każdym
dniem-obumiera….
I teraz, kiedy niby mam wszystko
Nie ma tej osoby, która kiedyś była
blisko.
Mam ciuchy, kasę i chłopaka fajnego
Ale co z tego?
Myślałam, że to nie prawda, co mówią
Że pieniędzmi załatwię wszystko, bo każdego
one kuszą.
Że mogę mieć wszystko i być szczęśliwa
naprawdę
Lecz, gdy przyjaźni już nie mam, to nic nie
znaczy, taka jest prawda!
Jedyne o co jestem wdzięczna teraz, to o
bogatsze doświadczenia
Bo pieniądze, nie dają nic, oprócz
przyszłości, sukcesu i sławnego imienia.
To też jest ważne, nie zaprzeczam
Bo chcę być kimś w życiu, ale w porę się
opamiętam.
By nie zawieźć osób, które ze mną
zostały
Dla sukcesu i kasy, które prawdziwego
szczęścia nigdy nie dały…
Dla Kristin…-Wiedz, że bardzo zabolały mnie ostatnie wydarzenia…Nie wiem, co się stało, ale wciąż mam nadzieję, że to, co było, jeszcze wróci…:(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.