Strach się bać..,.

Ryszardzie ciekawy Twój wiersz hmmmm tak myślę czy
dobrze go zrozumiałam...chyba tak?... jest to wiersz
bardzo smutny jak oczywisty i teraz tak trendy...mimo
to dla Ciebie uśmiech ślę:)

Lekko potraktowałeś obie płcie: kobiece pragnienie
miłości w duchowym wymiarze i fizyczne pożądanie
mężczyzny!

"Strach jest niezwykle podniecający. (...) działa, jak
chwila przed orgazmem. Wszyscy pragną tego zaznać. To
niezwykłe doświadczenie" - to słowa Jima Morrisa.... A
mnie Twój wiersz bardzo się podoba!

No tak - trafić na dziewczynę o zawartych w wierszu
poglądach...chcieć usłyszeć kocham a ona tylko chce -
och...ach...mmmm. Każda moneta ma dwie strony i nie
zawsze jasno określone - ta damska - tamta męska. Tak
więc wiersz opisujący pewien aspekt życia do którego
podejście w żadnym wypadku nie zależy od płci. Fajny
temat - lekko i z humorem opisany.

'Jak raz powiem kocham to jest to aktualne do
odwołania'. Tak poważnie to skrajności z reguły źle
się kończą (pomijając rozważania nad znaczeniem słowa
zło).