STRASZNA NOC
Ja tylko tak udaję.
Że się nocy nie boję,
Kiedy w moim pokoju
Przed czarnym oknem
stoję.
Aby spojrzeć na niebo,
Siłą przymuszam siebie-
I widzę straszne obłoki
I straszne gwiazdy na
niebie.
I drzewo takie czarne,
Co rośnie niedaleko,
Gdy schowam się do łóżka,
Zostaje pod moją powieką.
Przyciskam się do piersi
Twojej , gdzie serce twe
radością wciąż płonie ,
A w nim prawdziwe
szemrzą uczucia.
Co strach tej nocy od
Ciebie odrzuca i snu
Twojego nigdy nie
zakłóca.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.