Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Stróż Anielskiego Chłopca

Tworząc poniższy wiersz czułem, że jest to coś, co chciałbym napisać a zarazem coś, z czym łatwiej mi się utożsamić... Bo mogłem spojrzeć na siebie inaczej...

Świat już zapomniał o pewnej parze,
Którą jeden chłopak opisał oczami marzeń,
W jego opowieści ktoś marzył o dziewczynie,
Ona poprzez uśmiech potrafiła radość przynieść.

Dobrze znam tę historię, często o niej mówi,
Powtarza ją w myślach, choć ostatnio się pogubił.
Często mi go szkoda, kiedy siedzi samotnie,
Bo powinien się uśmiechać, o smutku zapomnieć.

Wiem jednak dobrze, że chłopak z opowieści,
To po prostu on sam w świecie nieco lepszym.
Gdzie każda chwila ukazana jego oczom,
Jest odbiciem tego, co serce i myśli noszą.

Słyszę bardzo często, gdy nad rankiem zasypia,
Jak szepcze czyjeś imię, zadając parę pytań...
Nikt go nie słyszy, to w myślach mówione słowa,
Zagubionego chłopca, radości pełnego wczoraj...

Dziś było tak samo, gdy zasnął po dwóch dobach,
Jak co dzień prosił o powrót do pełni zdrowia.
Teraz spokojnie śpi, nie zdając sobie sprawy,
Że niebawem mu przyjdzie obecne życie zostawić.

Niejednokrotnie w snach (choć ich nie pamięta),
Ujrzał swoją przyszłość, radości była pełna,
Nie uwierzyłby jednak, kim będzie osoba,
Z którą mu przyjdzie szczęście zbudować.

Dlatego właśnie nigdy sobie nie przypomni,
Treści tych snów ani także im podobnych.
Tak będzie lepiej, bo gdy staną się prawdą,
Nie będą tylko wierszem z niezwykłą magią...

Dzisiaj mimo problemów myśli o niej często,
Układając zdarzenia, jakby inna była przeszłość,
Ma głowę pełną marzeń (tam wszystko proste)
Mimo że mu ciężko przez chorobę i jej postęp...

Gdy zasypia, o coś prosi, spełnię jego prośbę,
Zatrzymam ból, by na duchu go tym podnieść,
Choć prawdziwe zdrowie, którego tak pragnie,
Dziś tylko istnieje w historii znacznie barwnej.

Słysząc, że do pełni zdrowia już nie wróci,
Napisał pewien wiersz i przestał się smucić,
Bo obraz spokoju ponownie był mu bliski,
I siebie odnalazł na nowo w tym wszystkim.

Często widzi przeszłość, szuka w jej śladach,
Pewnego elementu, który się nie zgadza,
Czegoś, co wyjaśni, dlaczego jest mu ciężko.
Jeszcze znajdzie odpowiedź, kiedyś na pewno.

Niebawem się obudzi, lecz inaczej niż ostatnio,
Bo oznaki choroby znikać powoli zaczną.
I niezależnie czy ten efekt potrwa długo,
To na zdrowie już nie spojrzy, oczy mrużąc.

Jest też dziewczyna, bez ustanku o niej myśli,
Marząc każdego dnia, aby być jej bliższym,
Na wspólne spotkanie (jak dziś mu się śniło),
Będą mieli szanse, lecz niewielką ilość.

Zostawię mu słowa, choć przemówię jeszcze,
Niespełna dwa miesiące przed jego odejściem,
Wtedy właśnie zrozumie, co czuł od zawsze,
Że dla niego czas odejścia już nadszedł:

"Słyszałem Twoje prośby, mój Anielski chłopcze,
Lecz tego, co Cię czeka, nie potrafisz dostrzec,
'To nie jest moje miejsce' poczułeś tak ostatnio,
Kiedy przez chorobę zacząłeś czuć bezradność.

Przyjdzie taki dzień, decyzja nie będzie prosta,
Z obecnym życiem będziesz musiał się rozstać.
Może kiedyś wrócisz, odzyskasz swoje szczęście,
Jednak wówczas już... inną osobą będziesz..."

Często chciałoby się ułożyć mnóstwo rzeczy od nowa... Mieć inne życie, zostawić wiele spraw i odejść, aby raz jeszcze wszystko zacząć... Jedni o tym mówią, inni odchodzą bez słowa...

autor

Angel Boy

Dodano: 2018-12-03 15:15:12
Ten wiersz przeczytano 2884 razy
Oddanych głosów: 77
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (87)

annasztuka annasztuka

poruszający,
ślę słoneczne pozdrowienia

waldi1 waldi1

Paweł Przyjacielu wpadnij do mnie ...

anna anna

bardzo smutno

Adelaa Adelaa

Nie wiem dlaczego ale czytając twój utwór kojarzył mi
się "Z cierpieniem młodego Waltera" - pozdrawiam

sarevok sarevok

;) pozdrawiam i głos zostawiam +++

Sweet Zelda Sweet Zelda

smutny wiersz...ale pełen wzruszeń

waldi1 waldi1

Angel przyjacielu jutro zapraszam ... ( ? )...i
pozdrawiam serdecznie Ciebie ...

Ankhnike Ankhnike

Nie potrafię przejść obok Twojego wiersza i tego co
Cię spotkało obojętnie... Tak bardzo chciałoby się coś
zrobić a nawet odpowiednich słów brak... Pisz, mów...
to Twój sposób aby sobie z tym poradzić; pozdrawiam
serdecznie i chociaż spóźnione to wszystkiego
najlepszego z okazji urodzin; oby Ci się jeszcze
zdążyło spełnić to o czym marzysz; życzę z całego
serca.

Lila Teresa Lila Teresa

Przeczytałam kilka razy...smutno...

kaczor 100 kaczor 100

Refleksja połączona ze smutkiem. Czy czas uleczy ból?
Pozdrawiam Pawle :)

Iris& Iris&

Wzruszający wiersz...
Miłego dzionka:)

Atena 21 Atena 21

:(Nie wiem co napisać :(
Bardzo smutny:(

(OLA) (OLA)

Rozbiłeś mnie tym wierszem totalnie?

Paweł, nie ukrywam ciężko się pisze komentarz, kiedy
oczy są pełne łez:(

To nie Twoja wina życie, które czasami takie
scenariusze nam pisze.

O tak, jest to niesprawiedliwe, aby młodzi ludzie
odchodzili z tego świata z takim apetytem na życie...

Szczególnie te słowa są dla mnie bardzo bliskie cyt.
Jedni o tym mówią, inni odchodzą bez słowa...

Mój syn odszedł bez słowa, nie odzyskał świadomości...


Przepraszam za mój komentarz, lecz nie umiem udawać,
że mnie ten wiersz nie poruszył aż do bólu...

Pozdrawiam jak zawsze i ściskam bardzo serdecznie,
uśmiech zawsze ślę, ponieważ mój syn lubił mnie
uśmiechniętą Ola:)

Maria Sikorska Maria Sikorska

nikomu bólu nie zabierzesz, możesz jedynie chwilowo
ulżyć i za nikogo życia nie przeżyjesz, a to kiedy
odejdzie - któż z nas wie na pewno?

krzychno krzychno

Witaj Pawle:)

Tak szczerze powiedziawszy nie bardzo wiem co
napisać.Bardzo wzruszający wiersz.Też na pewno miałbym
się do czego "przyczepić" ale jak dobrze napisał
abandon czasami dajmy sobie spokój:)

Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »