Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Strupek

Nadzwyczajnie głupi żartowiersz.

Miałem na twarzy mały strupek,
i go zdrapałem, jak ten głupek.
Krew się polała i o rany,
wnet byłem cały krwią zalany.
Zakleić chciałem otwór dziury,
który wystawał mi ze skóry,
lecz żadne plastry nie zdołały,
zakryć otworek już niemały.
Ręcznik wyjąłem świeżo sprany,
aby przyłożyć go do rany,
ale okazał się też mini,
bo krew sikała jak ,,ze świni’’.
Aż przestraszyłem się poważnie,
że strupek zdarłem nie uważnie,
i mogę wpaść w anemii stany,
przez to że jestem krwią zalany.
A krew się lała ,boże drogi...,
już mi zaczęły drętwieć nogi,
cały sztywniałem, coś bredziłem.
Kiedy się nagle obudziłem,
i z tej radości, jak ten głupek,
na twarzy swej … zdrapałem strupek.

autor

Grand

Dodano: 2007-06-19 10:21:04
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Perełka Perełka

Rany alez wiersz!! :o)))))) Usmialam sie jak norka
(jak to powiedziala K.Figura). Jak dobrze, ze sniles
najpierw - bedziesz wiedzial, co Ci nie pomoze :P

ala2 ala2

ardzo mnie rozbawił twój wiersz,choć zdaję sobie
sprawę,że w śnie nie było ci wcale do
śmiechu..Musiałeś przeżyć ten horror,żeby powstał ten
wiersz.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »