strzelaj....
Stoję pod ścianą. one też
widzę jak się pocą, to ten strach
inne zamknęły oczy, pomaga podobno
zawiodły cię panie, ja też
test niezaliczony
nawet nie słyszysz tego oddechu
myśli nie przerażają
jeszcze tylko ostatni głęboki wdech
matko odmów za mnie modlitwę
przegrałam z życiem, słońce gaśnie.
pomyłka dzięki:)
autor
Feministka S.
Dodano: 2009-12-09 12:19:04
Ten wiersz przeczytano 673 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
No nie, nie można się załamywać
i tracić nadzieję w problemie , swoją dolę przystawić
do gorszej, a że chwilowe ciemne chmury nadeszły
trzeba ufać że za chmurami jest słonce i wyjdzie do
Ciebie
a bedziesz szczęśliwa. Często w trudnych sytuacjach
wspominam chińskie przysłowia. Jeżeli złamiesz nogę to
ciesz się że nie złamałaś drugą itd. a w koncu zawiąż
sobie oczy na miesiąć by nic nie widzieć i po miesiącu
odwiąż i przekonasz się jaka jestem szczęśliwa. Wiersz
wspaniały tylko w treści dramatyczny.
A ja powiem, stój, nie strzelaj. Test można powtórzyć.
Po co życie burzyć.
Dzisiaj słońce zgasło..ale jutro znów zaświeci...póki
żyjemy mamy nadzieję...pozdrawiam..i uśmiechu życzę...
ładnie i smutno,pozdrawiam
Czuję cierpienie, jakiś dramat, tylko co jest
przyczyną przegranej, gaśnie słońce, smutno mi,
pozdrawiam.
nie wolno się poddawać wiersz pełen dramatyzmu
Pozdrawiam
Niekiedy testów wyniki są mylące jak w południe
słońce-pozdrawiam.
Myślę, że nie jest aż tak źle,pocieszaj się tym że
moglo by być gorzej:))
wiersz przemawia do czytelnika i na pewno nie ma
klimatu obojetngo...pozdrawiam
Są takie chwile, gdy wydaje się, że przegrało się z
życiem...ładny wiersz.
Wielu już z życiem przegrało, ale wielu się podniosło.
Może i Tobie, i mnie się uda.
Ja bym powiedział że dramatyczny ten wiersz,
przynajmniej tak go odebrałem :)
Podoba mi się. Na tak