Styl
Zmieniasz styl,
Jak pory roku.
Wyglądasz, jak motyl
W świetle lampy po zmroku.
Wymyślasz kolory coraz to nowe,
Tworząc mozaikę przy stole,
Kolory dla Ciebie, tak zdrowe,
Chyba w czerni Cię wolę.
Tak skryta i tajemnicza,
Wkradasz się we mnie niezauważona,
Czas sam za Nas chwile odlicza,
Zawsze będziesz przeze mnie chroniona.
autor
Piotr Azja
Dodano: 2006-10-25 22:50:16
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.