Sumienie
Cudnym wykrzyknikiem,
zakończyłem mowę.
Nie musisz mnie cenić,
nawet o połowę.
Nie musisz przetwarzać,
w cudowne istnienie.
Ja takowych darów,
nadzwyczaj nie cenię.
Pocałunków tęsknych,
także nie wymuszaj.
Z przyjaźnią jest koniec,
po co pamięć wzruszać.
Zakończyłem treści,
które pamiętałem.
Więcej nie chcę zmieścić,
tyle chęci miałem.
Żegnaj już na wieki,
nie wrócisz wspomnieniem.
Zostanę człowiekiem,
który miał sumienie…
Komentarze (6)
dosadnie i od serca; pozdrawiam:))
No., zaliczyłem dzisiaj 4 Twoje ostatnie bardzo fajne
wiersze... Narka...
Bardzo fajny, mądry, refleksyjny wiersz na temat
sumienia.Pozdrawiam. Miłego dnia;)))
Ps.Zgadzam się w całej rozciągłości z opinią Old
Boy-a, Twego imiennika. Jeżeli masz ochotę ( a piszesz
fajne wiersze) być bardziej interesującą, znaną
postacią wśród nas to musisz trochę zaistnieć poza
wierszami, pisząc swoje opinie na temat innych
wierszy. Wejść z kopytami w nasze środowisko.
Zbierzesz dużo więcej głosów oraz wzbudzisz większe
zainteresowanie wśród czytelników... Lubię czytać
Twoje wiersze, chociaż Ty się moimi chyba prawie wcale
nie interesujesz. Jeszcze raz pozdrawiam...
Przepraszam za szczerość.
Piszesz od dawna mądre i dobre
wiersze i gdybyś chciał wydobyć
z siebie nieco interaktywności,
z pewnością spotkałbyś się
z dużym zainteresowaniem czyta-
jących i nie dla poklasku, na
którym Ci z pewnością nie
zależy, ale choćby dla wymiany
szczerych poglądów. Oczywiście
wiesz sam najlepiej, co jest
dla Ciebie dobre, a moja
sugestia wynika częściowo
z tego, że łączy nas imię.
Miłego dnia Tadeuszu.
Przepiękna refleksja, pozdrawiam :)
mieć sumienie...super:)pozdrawiam