SUPEREGO
Wychodzenie z ,,ego” siły mi
odbiera,
tak się zaplątałam, że nie wiem co
teraz.
Ego gigantyczne większe niż ja sama,
muszę coś z tym zrobić, najlepiej jest
zaraz.
Łatwo jest powiedzieć, gorzej jednak
zrobić,
w brzuchu rewolucja, ego wie co robi.
Neurony buzują, nie idzie wyłączyć,
człowiek jest bezbronny a podobno
rządzi.
Nadzorować ciałem niby i potrafię,
zmienić chcę stan rzeczy, jadąc na
kuracje.
Terapia wstrząsowa, ma swą dobrą stronę,
wykończy psychicznie, w mig ego
zniszczone.
Gdzie jednak kuracji wstrząsowej mam
szukać?
Nie mówię o ciele, mi chodzi o ducha.
Wszak niezła idea na wojnę pojechać,
jak terror wokoło to ego ucieka.
Na wojnie niestety, ryzyko ciut duże,
zamiast zabić ego, mogę sama umrzeć,
co zrobić z dziadostwem, jak wziąć pod
kontrolę?
realne jest przecież, to czego się boję?
dzięki poprawiłam :)
Komentarze (10)
Przeczytałem z przyjemnością. Pozdrawiam:)
Na wojnie niestety, ryzyko ciut duże,
zamiast zabić ego, mogę sama umrzeć - No tym
fragmentem powalony na łopatki :) Ale masz rację,
niektórzy mają taki przerost ego, że nad nim nie
panują. Ciekawy, oj ciekawy :)
Frytko-pozwól, że skomentuję ten Twój fragment wiersza
" Na wojnę pojechać, jak terror wokoło to ego ucieka".
Wojna , w odróżnieniu od nieciekawego i monotonnego
życia w pokoju, jest sprawdzianem cnoty odwagi i
waleczności. Przemożne dążenie do materializmu, tak
pożądanego w czasach pokoju, traci tu zupełnie na
znaczeniu. W łoskocie walki i świście kul, pieniądze
są bezużyteczną makulaturą. A ego w dzisiejszych
czasach polega na dowartościowaniu siebie poprzez
bogactwo i możliwości zyskania wrażeń, potrzebnych dla
psychiki człowieka. Podróże, smażenie się na
zagranicznych plażach, dobry wóz z klimatyzacją i
GPS-em dowartościowuja człowieka. Bezstresowe
wychowanie umacnia ego, a jakie są skutki? Nuda,
przesyt i zniechęcenie. Najlepiej dlatego iść na
wojnę. To są wrażenia. A ze psychika zniszczona i
kalectwo pewne-to ego nie odstrasza. Pozdrawiam
serdecznie.
nazewnictwo, to szufladki Sens w tych szufladkach to
rozwój języka Super to dobre ego własna twarz Wiersz
koresponduje intuicyjnie ze sztywną normą niektórzy
jak proporzec niosą a wzory to czyny cyt.Wszak niezła
idea na wojnę pojechać,
jak teror wokoło to ego ucieka. koniec cytatu popraw
terror Superego jest tworzone przez życie, a maleje w
miarę nabywania coraz większej wiedzy i poznania
swoich możliwości Powstaje samokrytycyzm.Wiersz
inspirujący/:)
Ciekawy wiersz. Przerośnięte ego to jednak patologia.
Może pomogłyby naświetlania np.jakąś uzdrawiającą
myślą.
To nasze Ego - jest nieraz tak głębokie ze sie w
nim topimy...albo tak duże ze nas
przytłacza...niestety...wiersz jak najbardziej na tak
ukazujący różnorodność naszego JA....pozdrawiam...
faktycznie superego to problem całkiem poważny, co
zrobić? jak uczyć się pokory? pierwszy krok, więcej
słuchać, mniej mówić, patrzeć, na ludzi z większą
miłością i uświadomić sobie, że się pępkiem świata nie
jest... dobry wiersz
witaj, superego czasem przeszkadza w życiu. zabić go
nie można, najwyżej wyciszyć.
dobry wiersz i problem. pozdrawiam.
niektórzy mają wielkie "ego " o sobie a w
rzeczywistości są tacy maluccy :) Pozdrawiam upalnie
Witaj! Popraw słowo neurony. Ponieważ poruszyłaś temat
mi dobrze znany więc napiszę, że superego jest
wewnętrzną reprezentacją tradycyjnych wartości i
ideałów społeczeństwa, które są przekazywane dziecku.
Superego jest ,,instancją moralną" osobowości. Jego
główną rolą jest rozstrzyganie czy coś jest słuszne
czy nie oraz hamowanie impulsów Id. Z takich i paru
innych przyczyn tytuł wiersza nie pasuje mi do jego
treści. Pozdrawiam! :)