suspens
Wróci
nie wróci
jaki
rozjuszony
potulny
zmęczony
czekam
w głośnej
nocy ciszy
na warkot silnika
ciemność krzyczy
już wiem, że nie zasnę.
Wróci
nie wróci
jaki
rozjuszony
potulny
zmęczony
czekam
w głośnej
nocy ciszy
na warkot silnika
ciemność krzyczy
już wiem, że nie zasnę.
Komentarze (5)
Świetny wiersz :)
bezsenne noce...znam to...wieczne oczekiwanie (w
ostatnim wersie raczej zbędne "że"- burzy rytm)
Niepokój i strach... temat wydaje mi się, że
większości dobrze znany niestety...
Ujęłaś to bardzo dobrze, w nieskomplikowane słowa
pełne wyrazu.
Och, te trwożne wyczekiwania.. na powroty, na jakiś
znak...
taki bliski memu sercu, smutny, pozdrawiam