Świat
popatrzyłam na lasy
jemiołą pachnące
popatrzyłam na góry
kozice skaczące
popatrzyłam na morza
ryby pływające
patrzyłam na pustynie
fenki polujące
popatrzyłam na niebo
i śnieżne obłoki
popatrzyłam na ziemię
mijające roki
popatrzyłam na wszystko
lecz pojąć nie mogę
czemu człowiek wybiera
złą dla świata drogę
Komentarze (3)
Zastanawiam się właśnie nad dwoma ostatnimi
wersami-przeciez człowiek istota rozumna a jednak nic
nie rozumie .Pozdrawiam
Bo czlowiek nie zawsze uczy sie na bledach. Ciekawy
wiersz. Serdecznosci.
tego nikt nie pojmie
za duzo końcówek 'ące' w czasownikach - to razi