Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

świat

i gdy oczy przecieram zmęczone
widzę świt gdy zasypiam
nowy widzę świat

na drzewach metalowe ptaki
ćwierkające zgrzytem zębatek
papierowe drzewa
korzenie
z gliny
tylko ziemia prawdziwa

(ale mimo wszystko
wole ten
mój
własny
nie jest taki jak inne
nie udaje że coś sie pod nim
kryje)

autor

pope_11

Dodano: 2007-11-29 20:11:39
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

molly molly

moze warto zmieniac swoj swiat, zmieniac punkt
widzenia? najgorsze co mozna zrobic to zamnknac swoj
swiat na klucz i nie dopuszczac do jakichlolwiek
zmian. poza tym ludziom o kolorowych swiatach jest
latwiej z zyciu.

sylas sylas

a czy inni maja wstep do Twojego świata?...czy raczej
wpuszczając ich tam stanie się on na pozor własnym
niezmienionym?

ula2ula ula2ula

świat własny bez obłudy
jest bezpieczeństwem , znanym bez niespodzianek
spokojem ładny wiersz

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »