Świat bez Ciebie
Ciepły płomień lata ziemię rozpromienia,
choć jesienny chłód już wkrótce go
przegoni,
lecz choćby nastała nawet mroźna zima,
nieważne to, gdy nie ma też ciepła Twoich
dłoni.
Lśni pośród obłoków tęczy barwna wstęga,
wszystkie jej kolory na niebie się
malują,
lecz choćby ogarnęła ziemię wieczna
szarość,
nieważne to, gdy Twoje usta też nie
całują.
Zakwitły w ogrodzie z dumą piękne róże,
i zapach ich cudowny dokoła się snuje,
lecz choćby straciły zapach ten i
piękno,
nieważne to, gdy Twego zapachu też nie
czuję.
W wieczornej ciemności giną drzew
konary,
milknący śpiew ptaków przedziera się przez
ciszę,
lecz choćby umilkły już na wieczność
całą,
nieważne to, gdy Twój głos do snu też nie
kołysze.
Okryło się gwiazdami niebo nocną porą,
spadają one czasem, by spełniać
marzenia,
lecz choćby na zawsze chmury je zakryły,
nieważne to, gdy Twojego brak mi też
spojrzenia.
I cały ten świat nic dziś dla mnie nie
znaczy,
bez Ciebie żadna chwila nie będzie już
piękniejsza,
bo choćby i słońce więcej wzejść nie
miało,
nieważne to, gdyż Twoja miłość jest
cenniejsza.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.