Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Świąteczna rybka

W stawie użalał się karp do lina,
,,Bije ostatnia moja godzina.

Wkrótce pokaże los niełaskawy,
ze święta spędzę, w postaci strawy.

Bo wszyscy ludzie, jak jakieś głupie,
karpia na święta, karpia ja kupię.

Nie jakaś inna wodna zwierzyna,
dajmy tu przykład – przepraszam – lina,

może płoteczkę, kiełbia, czy klenia,
już nikt na święta tak nie docenia.

Tylko nad karpiem, męczą w tej złości,
chociaż tak dużo, my mamy ości.

Jesteśmy tłuste, marnej urody,
czemu to ludzie nas ciągną z wody.

Tego zrozumieć nie mogę w stanie’’,
…i nie dokończył, bo było branie.

Lin nie dosłyszał tej karpiej puenty,
tak był sprawami swymi zajęty.

Ale na koniec ma być z morałem,
i taką myślą wiersz skończyć chciałem.

Święta są z karpiem, wszyscy to znają,
a ryby…przecież głosu nie mają.

autor

Grand

Dodano: 2007-12-13 10:25:29
Ten wiersz przeczytano 1214 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Święta Okazje Boże Narodzenie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

venustus venustus

Wesoło na czasie jak trzeba.Przyzwoita rymoiwanka, na
wierszy dla mikołaja jak znalazł

Lila Lila

karp bardzo tłusty obok kapusty to główne danie mój
miły panie:)/ a tak na ucho szepnę popraw w II
zwrotce, niełaskawy - nie łaskawy, razem nie osobno
się pisze / pozdrowienia dla karpia :)

marcepani marcepani

udana puenta i wierszyk cały,
co by to było gdy głos by miały...

aanka aanka

kolejny raz poczytałam ładną rymowankę (+)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »