świat(kowie)
świat bywa taki niewygodny
ciasny - aż trudno złapać oddech
wciśnięci w jego wymiar
tracimy kształt i formę
świat bywa mało komfortowy
m-5 dla pary zbyt obszerne
ciężkie jak stal powietrze
i chłód przenika ręce
świat bywa taki niekosmiczny
i nieprzestrzenny - wisi w próżni
my dryfujemy lekko
choć ciąży garb podróżnym
świat na kawałki podzielony
miał być jednością a jest miałem
i ciągle niepodzielny
bo wciąż go ludziom mało
Komentarze (52)
Stażu :))) No musisz to przełknąć :) Podziwiam
zapalczywość w Twoim ferowaniu własnego oglądu
wszystkiego i wszystkich. Mnie by się tak nie chciało,
bo w pewnym momencie nudno się robi. :)
super refleksyjny przekaz Elu...mi jest ciaśniej ze
względu na gabaryty:) pozdrawiam
https://www.youtube.com/watch?v=OcqquMOIBTE
Czyli i nie kalambur, bo po co nawiasy, i mizerne
tłumaczenie, więc kto chce niech uwierzy. Mówią, że
głodnemu chleb na myśli, skoro w pytaniach widzi
sarkazm i złośliwostki.
Bardzo mi się podoba Twoja odpowiedź strażNIKowi
WKP(b)!
Nie ze wszystkimi tezami wiersza się zgadzam, ale
tekst - jak dla mnie - napisany bardzo ciekawie.:)
Arku, a bo nie jest?
Pozdro serdeczne :)
Po Twoim wierszu wnioskuję, że człowiek jest bardzo
dziwną istotą, tak to wyczytuję. Miłego Eluś. :)
Dziekuję serdecznie za czytania i komentarze. :)
Dla rozwiania wątpliwości - w tytule "świat(kowie) to
odpowiednik "mieszkańców/obywateli świata.
I tyle moich wyjaśnień.
A tych co mnie usiłują siłą wyrwać do odpowiedzi - juz
wyrosłam ze szkolnych lat i nie biegam pod tablicę.
Jeśli ktos chce mnie stawiać z sarkazmem na dywanik,
informuję, że tu nie pracuje i nie mam w zw. z tym
szefów, wobec których muszę wykazać się subordynacją.
Zatem - na luz! Dialog nie polega na sarkazmie i
złośliwostkach. :)
Pozdrawiam serdecznie :)
oj "miałem" Elu, "miałem". Pragnienie przez człowieka
wciąż więcej i więcej, doprowadzi go do upadku :(
Elu-grusz = jednak tytuł taki nijaki, tu nie ma
dwoistości w rozumowaniu. Wiersz w sumie ma
przesłanie, ale niedopasowanie w tytule jakby hamuje
dalsze rozumowanie, zamiast pogłębiać u czytelnika
jego treść.
Ja bym zatytułowała np.
Świat i pogląd nań
albo co, skoro używasz "go"?
Jacek Z - msz mylisz się. Światkujemy kogo albo?
Świadkujemy, czyli jesteśmy czegoś świadkiem.
Natomiast światek to mały świat, niewielkie środowisko
ludzi żyjących własnymi sprawami. Skoro Autorka nie
potrafi odpowiedzieć, to spróbuj Ty odpowiedzieć na
moje pytania.
Świat jest ponadto piękny
Grusz-Elu, niestety ludzie
już niekoniecznie.
Pozdrawiam:]
/Światkujemy/ go w naszych ciasnych umysłach, a to, co
widzimy jest fundamentem.
Kiedyś słyszałem fajne kazanie pewnego pastora. W
jednym z fragmentów mówił do nowoochrzczonych:
/Jeśli będziecie patrzeć na ludzi, którzy tworzą
kościół, na ich sprawy, na ich upadki, jeśli będziecie
słuchać tego, co mają do powiedzenia "od siebie", za
miesiąc, rok, dwa, dziesięć lat - przestaniecie
wierzyć. Wasz wzrok powinien być skierowany na Jezusa
Chrystusa. I tylko na Nim powinniście polegać i Jego
słuchać./
Jeśli wierzącym tak łatwo jest upaść, cóż powiedzieć o
/normalnych/ ludziach. Świat zasypuje nas śmieciami, a
my z nich (w naszych głowacg) budujemy. Skutki takie,
jak opisujesz.
Pozdrawiam Elu i przepraszam za zbyt długi...:))
Fajne strofy. Dają do /pomyślunku/.
Trafne przemyślenia, każda strofa jak złota myśl...
Świat jest zmienny, pełen sprzeczności, stała tylko
zachłanność, walka o hegemonię.
Dwa końce kija jak we wszystkim ..świat i brzydki i
piękny:))Pozdrawiam Elu:))