Światłolubna
Jesień i zimę witamy z chęcią,
to pory roku piękne na pewno.
Tylko, jak dla mnie, nie do przyjęcia
jest ta koszmarna, zbyt wczesna ciemność.
autor
Madame Motylek
Dodano: 2016-11-20 20:12:02
Ten wiersz przeczytano 1491 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Ba Mal - dzięki:)
Elena Bo - są jakieś specjalne lampy
antydepresyjne podobno:)
Ola - to masz dobrze:)
Halina53 - mnie ciemność dołuje:)
Dzięki wszystkim, pozdrawiam
W ciemności mniej eidac, a szansa na ukrycie smutku
duża...i mniej pracy, bo dzień krótki...pozdrawiam
serdecznie
:-) :-) a ja lubię tą ciemność
Jest cisza i spokój:-) :-)
Pozdrawiam:-)
polecam na solarium jeszcze trochę światła, ale nie
opalać twarzy, bo to jednak nie jest prawdziwe słońce
:)
i ja dołączę do grona tych co lubią światło
Pozdrawiam:))
chacharek
Księżyc czy latarnia, to na chwilę,
dzienne światło jest potrzebne, żeby nie wpaść w
depresję!:)
Shizuma ,Elena,marcepani,Kwiatuszek,
Turkusowa Anna - dzięki, bo już myślałam, że ja jestem
jakaś dziwna:)
yamCito - a co się wyprawia po ciemku rękami?:))
Pozdrawiam
światło księżyca lub latarni też ma swój urok :)
właśnie dobrze Madame że szybko się robi ciemno, wtedy
spacerując obcy nie widzą co się wyprawia rękami...
Też jestem światłolubna :)
Mam podobnie Madame za szybko nastaje ciemność,
Jadę rano do pracy jeszcze jest ciemno wracam
wieczorem do domu to już jest ciemno
Miłego wieczoru
otóż to - wstaję ciemno... z pracy wracam ciemno
Kochana ja też. Trzeba klimat zmienić :)
Trzeba złożyć reklamację, ale nie wiem, gdzie się
udać.