O świcie
trawa przesiąknięta rosą
chodzę po niej całkiem boso
świt już za mymi plecami
mieni się tęcz kolorami
słońca promień gra na niebie
a ja czekam wciąż na Ciebie
trzymam list w drżącej ręce
- też bym chciała czegoś więcej –
nagle widząc Cię z daleka
serce me z piersi ucieka
trzymam w dłoni symbol świata
który miłość naszą splata
autor
Beata Sudańska
Dodano: 2004-07-06 14:39:30
Ten wiersz przeczytano 930 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.