Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Świeca

Dla Kochanej Nauczycielki, która jest mi światełkiem w mrocznym tunelu...

Licha, pusta chata.
Trzy świeczki na parapecie.
Wiatr nuci Marsza Żałobnego.
Wieje leciutko.
Igra z ogniem świec.
Wiruje między wierzbami.
Chce przypodobać się chryzantemom.
Sprytnie wślizguje się do domu Białej Damy.
Przez szparkę we framudze.
Ach, więc tam są te świece!
Podmuch.
Jedna ze świec zgasła.
Ktoś zapłakał gorzko.


Deszcz delikatnie zapukał do drzwi.
Biała Dama wpuszcza go.
Wie, że musi.
Deszcz gra jakąś smętną piosenkę.
Biała Dama śpiewa:
" Niechciani i zapomniani
Kochani i sławni
Wszyscy kiedyś odejdą
I coś na ziemi zostawią..."
Deszcz przechadza się po pokoju.
Dotarł do parapetu.
Jeszcze tańczy poloneza z Białą Damą.
Jedna kropla.
Świeca zgasła.
Ktoś zapłakał gorzko.

Biała Dama przechadza się po pokoju.
Marsz żałobny wypełnił chatę.
Kobieta siada do fortepianu.
Gra.
" Zaśnij, zaśnij to już czas
Nie bój się, zasypia każdy z nas
Daj mi rękę ja Cię poprowadzę
Do bram nienbieskich wnet Cię zaprowadzę..."
Biała Dama wstaje.
Przymyka oczy.
Odmawia pacierz.
Teraz zgaśnie świeca dobrej duszy.
Już jej nie ma, tu - na ziemi.
Już szczęśliwa, bo wyzwolona unosi się ponad złem i światem...

Kochanej Nauczycielce, która stała się moją muzą...

autor

Ewunia

Dodano: 2006-02-24 16:40:43
Ten wiersz przeczytano 509 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »