Święta Góra Grabarka
Świętą Górę nazywamy prawosławną Częstochową...
Las krzyży pokutnych wyciąga ramiona,
W objęcia przyjmując strudzonych
pątników,
Gdzie w czasie cholery Bóg cudu dokonał,
Gdy wiernym śmiertelny strach dusze
przenikał.
„Izbawnik Spas” chroni to
miejsce od wieków,
Wzywając pielgrzymów na chwilę zadumy,
By mogli w modlitwie od świata uciekać,
Swe życie wewnętrzne dogłębnie
zrozumieć.
Tu żeński monaster wśród drzew się
ukrywa,
Gdzie człowiek duchowo wzbogacić się
może,
Zaś wiara się staje niezwykle prawdziwa,
Stąd płynie pokorna modlitwa w
przestworza.
Dzwon rytm obowiązków wyznacza w tej
ciszy,
Cudowny śpiew ptaków umacnia przeżycia,
Rząd sosen chcąc śpiewy cerkiewne
usłyszeć,
Nad cerkwią korony pochylił w zachwycie.
21.04.2009
http://www.grabarka.pl/
Komentarze (32)
Byłem na Grabarce ....niesamowite uczucie....dobrze ze
o niej piszesz....dziekuje...
Dla mnie Grabarka to Góra Krzyży na Litwie, bardzo
chciałabym tam kiedyś się wybrać
Poparcie:MISTIQUE-VICK-janias... no ta popieram
janias..:))+pozdrawiam
Pięknie i bardzo obrazowo. (czytałeś???)
Wspaniałe myśli a na dodatek przepiękna forma, jestem
pełen uznania.
Widziałam to miejsce,jest niesamowite,i ktoś kto nie
widział tych krzyży i starej cerkiewki,i nie czuł
klimatu pieśni cerkiewnych i oddawanego kultu dla
wiary,nie umie sobie tego wyobrazić-jest wielkim
przeżyciem być w takim miejscu--pięknie to opisałeś
Zawsze, jak bywam w Polsce i odwiedzam moje Podlasie,
znajduję czas by odwiedzić Grabarkę. I chociaż jako
turysta, ale powaga tego miejsca udziela mi się i
przynosi kojący spokój. Pięknie napisany wiersz,
pozdrawiam
Piękny wiersz,pięknie oddany klimat,malujesz słowem.
Sa takie mijesc gdzie czujemy ze jestesmy bliżej Boga.
Wiersz bardzo piękny - jak wszystkie Twoje wiersze, a
że bardzo uduchowiony i osobisty? To co... Jest dobry
i już.
Wiersz wartościowy,dobrze się czyta.
nie lubię fanatyzmów a tu aż kapie.nie gniewaj się ale
nie jestem w stanie określić coś co sprawia ból.
Choć jestem ateistką, wiersz mi się podoba :)
Pozdrawiam.
Masz dar do opisywania ciekawych miejsc. Idąc twoim
szlakiem, można się dużo o nich dowiedzieć. Piękne z
pożytecznym łączysz i podajesz czytelnikowi na
srebrnej tacy.
Janias, Wiktor...poczekajcie chwilę, nie unoście się
jak motylę...lecę za wami...unoszona uniesieniami ....