w świetle zeznań...
w porywach emocji
wyjętych faktów
z głębi pamiętnika
szukałam pomocy
która ten etap
może pozamykać
między przestrzenie
luki pamięci
przeciskałam myśli
jak przez sito
mimo odwagi
i szczerych chęci
wyszło jak wyszło
dobrze czy źle
trudno dziś ocenić
poskładane sytuacje
na górze czy dnie
mogą się zmienić
racje nie racje..
autor
suzzi
Dodano: 2012-06-19 18:13:19
Ten wiersz przeczytano 505 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
dokładnie tak "wyszło jak wyszło" nie zawsze
wychodzi tak jak byśmy chcieli, jedyne co możemy to
dalej iść do przodu
Dziękuję Marylko, wiem że mnie rozumiesz, moja odwaga
sieje wokół mnie spustoszenie..to strasznie boli..
Ściskam Cię Mocno
Jestem zawsze z Tobą. ...
Powiem tylko, że trudne jest życie
a odwagę masz w sobie tak wielką ...
Ściskam
Ciekawie napisane.Z perspektywy czasu, wszystkie racje
ulegają przeszeregowaniu:) Pozdrawiam ciepło:)
Hmmm... " wyszło jak wyszło" ale liczą się
"chęci". Cieplutko pozdrawiam