Święty Ikar
Ty, młody Ikarze, ty uwierzyłeś,
Że jesteś w stanie dotknąć słońca,
Ty, młody Ikarze, wysoko mierzyłeś
Wierzyłeś swą wiarę do samego końca.
Ty, piękny Ikarze, ty, kiedy spadałeś,
Widziałeś swą wiarę wysoko nad sobą,
Ty, piękny Ikarze, życie ukochałeś,
Gdy przestrzeń nad tobą zamknęła się
wodą.
Blask słońca, lub mroczna toń morza,
Ty, święty Ikarze, ty mogłeś wybierać
Orszak młodych marzeń wiódł ciebie
Bo ty nie chciałeś życia pośrodku.
Ty odleciałeś w światło twej idei,
Chociaż wiedziałeś, że może cię spalić
I to, że woda nie daje nadziei,
Tobie to wszystko było dobrze znane.
Choc Dedal przestrzegał, ty szedłeś swą
drogą,
Którą podąża rząd twych pomazańców.
I choć twój żywot niby jest przestrogą,
Idziemy za tobą, ty bogów wybrańcu.
dla Pingvina i Rumianka;]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.