Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

swój kloszard powrócił

w zanadrzu miałam dwie hipotezy
"umarł w rynsztoku "lub "wyszedł na ludzi"

a on (nieważny dla świata ) złamany chłodem
i głodem( o lata starszy) po roku powrócił

poznałam - swój człowiek -wyglądał źle
(w domyśle - mogło być gorzej)

na odmrożonej twarzy miał blizny
za dużą kurtkę i za krótkie spodnie

wbity w mury miasta pokornie o jałmużnę
prosił lub "co pani dać może"

ofiarowałam kilka monet słowo i serce -chyba dobre
a on wdzięcznym wzrokiem scałował moje ręce

na ostatnich nogach wróciłam do domu
... nie mogłam dać więcej

autor

pirania67

Dodano: 2009-01-21 08:13:19
Ten wiersz przeczytano 1153 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

karen karen

Nie wszystkim i nie do końca możemy pomóc, ale ważne
ze pomagamy choc tyle na ile nas stac.Pozdrawiam

burass burass

Dobrze jest komuś ofiarować dobre słowo i ...+pozd

aga9393 aga9393

Ujmujący i chwytajacy za serce...ale taka jest
dzisiejsza rzeczywistośc ...dobrze jak ktoś jednak
zrozumie takiego człowieka.

voytek.72 voytek.72

piękny wiersz, dawne rany do końca się nigdy nie
zabliźniają...

Corvus Albus Corvus Albus

Smutny wiersz, ale prawdziwy. W tym wypadku -
niestety. Na plus+

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »