Symonia
Samaria w samo południe
późna pobudka Szymona Maga,
ezoteryczna szlachta nie pracuje.
Z wiarą w nawrócenie
jeszcze lekki, ostatni
oklep Ennoii,
związanej z kulką w ustach.
Show się szykuje, cuda, cudeńka
nowy ekstra kult się nakręca,
apostołowie mocny towar za darmo
rozdają,
konta nie odchudzą.
Kumplom, Światło ze Słowem wiruje na
fazie
nic nie jedzą, znikają.
Piotr pod szklaną witryną peep show
z manekinami jak żywe,
krzyknął do Szymona podnosząc dłonie
ale jesteś napalony, szybko upadniesz!
Mag czaruje kasą,
rzuca bluzgiem zniszczenia
istoty wszechwiedzącej,
prawie lewituje,
spada potłuczony, otwierają się
złamania.
Ennoia pochowała worek kości.
Uklękła, skłoniła głowę
teraz już nie da.
Nie zapyta za ile.
Komentarze (15)
:)
:-)
+ :)
Dziękuję Państwu za dobre słowo:-)
szara mgła Aż się zarumieniłem, dziękuję Ci pięknie
:-)
Piękna refleksja :) Pozdrawiam serdecznie +++
Przeczytałam ten wiersz 6razy :-) jeszcze trochę to
zacznę go recytować :-) Nie pisz tak dobrze!!!! :-)
I takie rzeczy w każdym wieku działy się i będą się
dziać, póki świat będzie trwać.
Pro-gnostyk... szczerze dziekuje, teraz mam juz
wyrazny obraz przed soba. Bardzo sensowny i dobry
wiersz, trudny, ale warto czytac... Moc serdecznosci.
Dziękuje za dobre słowo :-)
demona
Połączenia z Bogiem zawsze są darmowe a Ennoia
porzuciła trupa.
Serdecznie pozdrawiam :-)
Tych worków kości może być multum,
aby zarobić na egzystencji tego kultu.
Witaj. Wiersz Twoj wymaga gimnastyki szarych komorek.
Wspolczesni magowie, chcacy kupic od Piotra ten jeden
jedyny dar, ktory nie jest im dany, zastanawiam sie
tylko czy wspolczesni Piotrowie rzeczywiscie rozdaja
go za darmo? mam pewne watpliwosci co do tego.'Mag'
bluzga straszy zniszczeniem... a Ennoia, hmm juz nie
rzuca koscmi, czyzby i myslenie stracilo swoja wartosc
i woli przykleknac na kolana... Jak mnie oswieci, to
jeszcze wroce, na razie poplatales troche moj tok
myslenia. Dodam, ze lubie takie wiersze z wyzwaniem
dla czytlenika. Moc serdecznosci.
Rewelacyjne, w Twoim stylu.
W moim czytaniu, to uwspółcześniona historia losów
Szymona Maga. Miłego dnia:)