Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Symptom jesieni

Babiego lata czas
Widok pól którym plon obrodzł dostatnio
w sadach drzewa uginają się od czerwnieni swych owoców
Zamiast obłokó leniwie płynących po niebie
Jest szare niebo, które zwiastuje deszcz

A mnie nie dotyczy jak gdyby ani znój rolników
ani igraszki pogody
Egocentyczne są moje miłostki
Tkwię w nich traktując realny świat jako żart

autor

wzdychania

Dodano: 2012-08-28 12:29:44
Ten wiersz przeczytano 842 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »