Synalek!
Chciałem coś poczytać o meczu pisali
lecz gazety żadnej do rąk mi nie dali,
bo ja teraz sam już ruszyć się nie mogę
wczoraj mi ucięli nad kolanem nogę.
Wołam zatem syna (tego obiboka)
co wyrósł niestety na wielkiego ćwoka,
czy gazeta świeża została kupiona?
zrobić to dziś miała twoja głupia żona!
- Słuchaj stary pryku, przestań
rozkazywać
od dziś już nie możesz na mnie się
wyżywać,
teraz to ja tobie tak śrubę podkręcę,
że w błagalnym geście będziesz składał
ręce.
Wyskakuj z kasiory, już nie musisz
tracić
teraz tylko haracz będziesz u mnie
płacić,
za to, że potrzeby muszę spełniać twoje
forsy musi starczyć na nas wszystkich
troje!
- Poczekaj syneczku, tylko wyzdrowieję
jeżeli mnie wcześniej krew tu nie
zaleje,
wybiję ci z głowy te pomysły chłopie
i tą jedną nogą do tyłka nakopię!
Komentarze (40)
Smutna ironia, dobrze napisana :)
Pozdrawiam serdecznie :*)
Tak bywa własna piersią wykarmiony
tylko czeka by dobrać się do Twojej mamony
pozdrawiam:)
Bardzo mocna Twoja satyra, oby nikt nie miał nigdy
takiego "kochającego" syna.
Wiersz zatrzymał, gdzieś rodzice popełnili błąd.
Pozdrawiam:)
Temat makabryczny.
Az komentować trudno.
Pozdrawiam, Krzychno.
Wiersz smutny z nutą ironi ale wesoła
puenta.Pozdrawiam Krzychno.
Paskudna sprawa, choć wesoło podana (w puencie).
Pozdrawiam :)
smutny , życiowy gdzie peel popełnił błąd ,że u
synalka taka znieczulica
pozdrawiam Krzycho:)
Zrobiłeś wrażenie.
Nigdy nie dostałam lania, burę owszem, ale nie
wrzaskliwą. Miałam chorych oboje rodziców, nigdy
żadnemu z nich nie powiedziałam "nie". Nie wyciągałam
ręki po pieniądze, jak dali to i owszem wzięłam, ale
że często nie dawali nauczyłam się rządzić tym co
miałam.
Kurczę, co ja ci tu wypisuję.
Wiersz mocny, chociaż temat potraktowałeś ironicznie,
to jednak zatrzymuje.
No widzisz, to pod wpływem twojego wiersza tak się
rozgadałam.
Pozdrawiam.
Gdy wyrasta taki chwaścik..tylko czemu..I wcale nie
jest to śmieszne gdy staje się prawdziwe..Wiersz daje
do myślenia..Pozdrawiam..
Smutny, życiowy obrazek, który zastanowić się każe: w
którym miejscu ojciec popełnił błąd wychowawczy?
Miłego wieczoru:)
Gratuluje :-) lubie czarny humor :-)
aleś Krzychu napisał makabreskę.
skąd taki pomysł? brrrrr :)
Taki potomek to skarb ;)
A ze skarbami to wiadomo, co...
Pozdrawiam Krzychno :)
Satyra. Ironiczny. PRZERAŻAJĄCY!!!
trudno pisać o treści, ale mnie przeraża, za to bardzo
dobrze rytmicznie napisany.