Systemowa demokracja
"Jestem osiemnastolatkiem w kraju bez przyszłości dla młodego bez nałogów z Marzeniami W zamian za to daje wam Ultimatum"
to najczystsza hipokryzja
wbrew rzadowym obietnicom
system ”ludzi dobrej woli”
podupada
fundamenty społeczeństwa
na prawdzie oparte
pokruszone i rozbite
pozostaje tylko czekać
aż do reszty sie rozpadną
perspektywy i nadzieje
podtapiane przez dziesięciolecia
dzisiaj horyzonty całkiem znikły
gdzieś wśród systemowych kłamstw
pomiędzy kolejnymi wyborami
na następnego nowobogackiego ”ojca
narodu”
Wiesz czasami głęboko sie zastanawiam
dlaczegóż to akurat my
staliśmy sie wybrańcami
sarkastycznej polityki
pokolenia ekspertów od dobrobytu
wybawców Rzeczpospolitej
pogrążonej przez tych ktorzy wiedza
lepiej…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.