Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Szaleńczy powiew

Zadufany w sobie goni
nie zatrzymywany
przez nikogo.
Bezwstydnie otwiera
okiennice zaglądając
do cudzych domów.

Brutalnie rozwalił
płot sąsiadowi, naszą
drabinę wrzucił do stawu
pod lasem.

Zerwany dach na sklepie
był szczytem wandalizmu,
zagwizdał na odchodnym
i znikł - wieczorem
zajrzał sprawdzić własne
możliwości.

Nie ujarzmiony przez
nikogo dopełnił zniszczeń,
łamiąc kilka drzew
owocowych, zabierając
przy tym psu budę.

Na koniec rozpoczął
szaleńczy taniec -
owinięty w zerwane
ze sznurów pranie,
unurzany w błocie.

Tym razem zawył głośniej
płosząc przestraszonego
psa i odleciał -
szaleńczy wicher.




czarnulka1953
07. 06. 2012.

Dodano: 2012-06-11 08:48:50
Ten wiersz przeczytano 412 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

kazap kazap

bezwstydny brutal - i jeszcze ma ochote na taniec

malania malania

Szaleniec,że też czepił się psiej budy...
Pozdrawiam.

DoroteK DoroteK

a to łobuz i hultaj! świetnie i obrazowo

jedna z wielu jedna z wielu

Ale sobie dogodził! Niczym grupka młodzieży, do której
moje podwórko nalezy...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »