Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Szalik z liści



Siedzę przy oknie
wsłuchana w ciszę
z drzew liście lecą
ich szelest słyszę

Krążą bezwładnie
tak kolorowe
trącą o chodnik
spadną na głowę

Strącane deszczem
sieką jak strzały
pragnę by jeszcze
długo spadały...

Mokre jak żaby
gdy trzymam w ręce
jesiennej laby
chcą jak najwięcej

Jak rzep przyczepią
lepkie i śliskie
a barwą ciepłą
są oczom bliskie

I lśnią połyskiem
jak but lakierek
pochowa wszystkie
jesień w kuferek

Potem na drutach
utka szal złoty
gdzie liści nuta
figle i psoty.

autor

cezaryna

Dodano: 2010-11-05 20:11:53
Ten wiersz przeczytano 1176 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »