Szamanka
Pośród wydm
cała z piasku i trawy
uśmiechnięta szeptała
gdy pytałem ciekawy
- jak lustra nas zapiszą
między krzykiem a ciszą
żeby dotyk, sny, łzy,
pieścić echem
gdy błądziliśmy w sobie
przyspieszonym oddechem
Komentarze (5)
świetny erotyk! metafory i klimat - brawo
Dziękuję za komentarze kochani :)
"gdy błądziliśmy w sobie
przyspieszonym oddechem" pełen romantyzm, nic dodać,
nic ująć :-)
podoba mi się to westchnienie poetyckie Żywy wiersz
melodia tkliwa tęsknoty:)
Bardzo pięknie, lirycznie, subtelnie.