SZARA ZIMA ?
Zabrakło śniegu choć idą Święta,
cały czas deszczyk siąpi od rana.
Czy Bóg o dzieciach już nie pamięta,
kiedy ulepią wreszcie bałwana?
Tak bardzo pragną białego puchu,
wszystkim się marzy bitwa na śnieżki.
Pragną szaleństwa, bo chcą być w ruchu
i wydeptywać zawiłe ścieżki.
Może mróz chwyci i śnieg poprószy,
do milusińskich uśmiech powróci.
Buzie czerwone, zmarznięte uszy,
wszędzie śmiech słychać, nikt się nie
smuci.
Jan Siuda
Komentarze (21)
Oj, przydałoby się trochę śniegu i mrozu, bo bakterie
czują się jak w raju, tylko czyhają, aby zainfekować:(
Rytmiczny i lekki dziesięciozgłoskowiec.
Pozdrawiam, życząc wspaniałych, ośnieżonych Świąt
Bożego Narodzenia:):):)
:)) Choć ociupinkę w Wigilię:)))
Piękny wiersz z tęsknotą za śniegiem. Zima przyjdzie i
zaskrzypi nam śnieg pod nogami. Pozdrawiam i przesyłam
życzenia Świąteczne i Noworoczne.
Jeśli nie zima, to może na wiosnę
Dzieci też wtedy będą radosne
Rzucać śnieżkami, bawić wspaniale
Bo przecież lepiej później niż wcale
Odnośnie wierszyka, to jak zawsze w tego typu
utworach. Może być.
Oj tak od kilku dni wiatr i deszcz...
dobry wiersz pozdrawiam Wesołych Świąt niech się Jezus
Chrystus narodzi w w Twoim sercu:)))