Szczątki
Jestem jak ten słup
tak samotnie stoję
Jak sosna na uboczu
bez radości i ukojeń
I wszystko kończy się na tym
że chcę być jak motyl latem
A nie samotne noce
Spędzają mi sen z powiek...
Pozostaje tylko ogień
Mój jedyny brat,
A ja, samotne dziecko
mogę wreszcie...
spać...
autor
Dreamslayer
Dodano: 2006-09-22 17:12:11
Ten wiersz przeczytano 492 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.