Szczęście
Dziś znów Cię widziałem, stanęłaś na mej
drodze,
Odżyłem na nowo, poczułem, że się rodzę.
Jesteś dla mnie wszystkim, nie mogę żyć bez
Ciebie,
Z Tobą w piekle być wolę, niż samotnie w
niebie.
Nie ma sensu istnienie bez Twojej osoby,
Niepotrzebne pieniądze, zaszczyty,
nagrody,
Wszystko traci sens, jeżeli Ciebie
brakuje,
Ja tylko moją miłość poważnie traktuję.
Co dzień dla mnie jesteś źródłem wszelkiej
radości,
Synonimem szczęścia, symbolem
kobiecości.
Z Tobą przez życie chcę przejść, więc bądź
mą wybranką,
Będziemy wiecznie młodzi, o każdym
poranku,
Każdego dnia i wieczora, czas się
zatrzyma,
Bo gdy jesteś blisko i za rękę Cię
trzymam,
Czuję, że czas stoi, a ja jestem
szczęśliwy.
Tylko my żyjemy, a wszystko martwe niby.
Lecz mnie to nie zraża, świat mi nie jest
potrzebny,
Jeżeli tylko mam Ciebie, mogę być
biedny,
Nagi, głodny, poza Tobą nie mieć nic
więcej,
I to jest właśnie to, co ja nazywam
szczęściem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.