Szczęście z Tobą
Miłością uskrzydlona
zmęczenia nie czuję
gdy trzymam Cię w ramionach
i główkę Twą całuję
Czułością przesiąknięta
pławię się w szczęściu
gdy Twa buzia uśmiechnięta
tuli się w mym sercu
Radością pałająca
trosk swych nie dostrzegam
gdy Twe oczka śpiące
są jak odblask nieba
Komentarze (3)
Piękny wiersz o miłości do maleństwa. Ładna forma.
Rymy dodają uroku i ciepła :)
Miłość i otwarte serce ....ciepły i miły klimat
wiersza jak przytulanka do poduszki kiedy oczka
maleństwa opadają w sen...szczęścia i radości...
Ech te nasze wnuczęta- miłość do nich uskrzydla i
wywołuje najczulsze skojarzenia!