Szcześliwy sen...
Nadchodzi sen upragniony.
Cichym podmuchem
Ciało me przytulasz
Delikatnie muskasz i całujesz.
Duszą swą otulasz.
Trwaj przy mnie miły
Tak do rana samego
Chcę żyć tym snem szczęśliwa
U boku twojego.
Chcę byśmy razem stąpali
Po zielonych łąkach,
Wąchali życiodajne kwiaty
Te dojrzałe i te jeszcze w pąkach.
Byśmy nektar rozkoszy z nich spijali.
Zawsze szczęśliwi
Pełni radości,zakochani.
Nie budż mnie jeszcze...
Zostań...choć w oddali.
Komentarze (2)
pozostaje wyobrazić sobie że nasze całe życie jest
takim snem.. :) bez całego zapędu i tego wszystkiego..
śnimy z jedną tylko osobą u boku :) ładny wiersz,
dobranoc ;]
To tylko sen. Stan umysłu. Cały dzień w oczekiwaniu na
te klika godzin. Na kilka godzin,gdy możemy być
naprawdę szczęśliwi.
Niech nic nie mąci Twego snu. Dobranoc. :*