Szepty
Dziwaczka - nie ma faceta.
Co dzień przemierza samotnie
uliczki, park, a w cukierni
kupuje jednego pączka.
Często przysiada na ławce
czytając, albo gryzmoląc,
bywa - przed siebie się gapi,
kurczowo ściskając dłoń w dłoni.
Z nikim nie gada, na pewno
ma się za kogoś lepszego.
Co roku latem wyjeżdża,
ciekawe jak spłaca kredyt,
co robi ciągle po nocach,
do trzeciej pali się światło.
Ktoś słyszał - telefon dzwonił.
Trzy razy - nie odbierała.
Ładna, a ciągle samotna,
widać charakter paskudny.
Mówili, że się rozwiodła,
podobno dzieci nie lubi.
I nagle w dół - piekło - niebo?
Ramiona ma rozpostarte,
jak w matkę - wtula się w ziemię.
Pięć lat bez faceta - dziwaczka.
http://klarysa67.wrzuta.pl/audio/1xbeaaVmkvD/agata_rym arowicz_-_mowili_na_miescie
Komentarze (70)
hmmm, ja nie miałam dłużej. Ludzie po prostu gadają.
Nie jest łatwo znaleźć kogoś Prawdziwego. I daj Boże,
żeby się Peelce udało. Stwierdzam, że trzeba
realizować siebie, ale zrozumiałam to dopiero niedawno
i teraz budzę się z piosenką na ustach i czuję, że mam
Wszystko. :) Nie znaczy, że nie mam 'zaczepiaczy", z
grzeczności by coś zrobili :)))) Takich, to są na
KOPY, im bliżej do pampersów ;(
Dobry przekaz Aniu
Aniu jestem chodzącą bombonierką
na samotność się nie użalam i dziwaczką się nie czuję
wręcz przeciwnie energią tryskam...
pozdrawiam serdecznie:)
witaj,
straszny obraz, ale możliwy.
Pozdrawiam.
Aniu dla tego wiersza się zalogowałam. Poruszył mną
dogłębnie, te wstrętne baby, potrafią słowami zabić.
Dziwaczka? To obleśnych obgadywaczek paczka,
śledzą każdy krok człowieka!
Niech jedna z drugą na drzewo ucieka.
A ile w nich zawiści, zazdrości,
że w gardłach im stają ości
te od ryb.
Bo żadna, albo wcale, albo dawno
robiła ryp, ryp...
Hahaha Fajny wiersz Aniu, tak mnie poniosło:))))))
a może ONA jest szczęśliwa?
Nie lubię takich szeptów:
Wredne kumoszki trzy, pod Cieszynem
obgadują szczęśliwą dziewczynę:
- Sama jest se winna!
- Za mąż wyjść powinna!
- A choćby za tego pijaczynę…
że sama jest to dziwaczka?
ludzie potrafią zniszczyć drugiego człowieka
intrygami plotami
pozdrawiam :)
Te szepty nieraz tyle złego robią, wchodzą do życia z
butami depcząc co popadnie.
To prawda,dla niektórych facet
to panaceum na wszystko:)
A chwilowy jego brak,to dramat:)
Pozdrawiam