szepty lata w niej
dopiero co a już sierpień mija
godziny niby karuzela szybko mkną
jeszcze potrafią zakręcić w głowie
ale pragnienia stają się odległe
mniej realne bardziej śmieszne
czas zabiera słodycz lata
codziennie podjadając po kawałku
chcąc go przechytrzyć chowam kęs
odsuwam z czoła zawirowania
byś nie mówił że sprawiam kłopot
znowu płaczę a przecież
no właśnie mów chcę słuchać
po to są puchowe przytulanki
autor
wrześniowa
Dodano: 2009-12-18 09:45:57
Ten wiersz przeczytano 407 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
refleksja i jeszcze raz refleksja..
już za sam tytuł warto pochwalić, treść też przypadła
do gustu, na tak.
Bardzo ciekawy wiersz,można sobie pomyśleć nad
życiem.To chyba już z wiekiem przychodzi-za młodu
nawet nie pomyślałem,a teraz to chętnie korzystam z
takiej podkładki..powodzenia
"codziennie podjadając po kawałku
chcąc go przechytrzyć chowam kęs"
Danusiu, to samo robię, ach to przemijanie,jak Ty w
wierszu ładnie to pokazałaś, jestem pełen podziwu dla
Twojej twórczości, taka naturalna z duszy
płynąca.Więcej takich Twoich wierszy chcę czytać.
Pozdrawia serdecznie.
interesujący wiersz ...zamyśliłam się a to jak rzadko
mi się zdarza przy czytaniu.
pozdrawiam serdecznie:)
Puchowe przytulanki, wierne i szczere, zawsze gotowe
słuchać, pozdrawiam, cofnęłaś mnie w czasie.
Najlepszy jaki dziś przeczytałam.Całkowicie jestem na
tak.Tulę:)
Piękny wiersz ,tylko w nim tyle smutku.
Samotność jest najgorszą rzeczą jaka może nas w życiu
spotkać.Trzeba myśleć
pozytywnie ,no i przydałoby się trochę szczęścia ,a
pragnienia mogą być realne.
Pozdrawiam cieplutko.
ciekawy wiersz Pozdrawiam